Ci co gotują z sercem...

Durszlak.pl

czwartek, 4 sierpnia 2016

Mini pavlova

Mini pavlova


Hubert uwielbia bezy, Dominika maliny na ciepło, Bruno porzeczki a ja cóż uwielbiam uszczęśliwiać innych :)
Tym razem z okazji pierwszej wizyty u Michała i Eweliny, jako dodatek do pysznego jedzonka z grilla pojawiły się beziki w wersji mini pavlovej. Basiu dziękuję za inspirację i przepis na masę!

Beziki
3 białka
szczypta soli
150 gr cukru
1/4 łyżeczki octu balsamicznego
1 łyżka skrobi ziemniaczanej

Białka ze szczyptą soli ubijam na wysokich obrotach do momentu usztywnienia piany. Stopniowo dodaję cukier a na  koniec, nadal ubijając, ocet balsamiczny oraz skrobię.
Do piekarnika nagrzanego do 160 stopni, środkowy poziom, wkładam blachę typu ruszt, wyłożoną papierem do pieczenia z umieszczoną pianą w formie 9 placków piany (każda z około 2 dużych łyżek piany). Piekę 4 min na 160, zmniejszam do 120 i piekę przez ok 1 godz. Następnie wyjmuję bezy i układam "do góry nogami" aby ostygły.

Masa

330 ml śmietany 30%
2 łyżki masy krówkowej

Śmietanę koniecznie dobrze schłodzoną, ubijam na wolnych obrotach, a na sam koniec dodaję stopniowo dwie łyżki masy krówkowej.

Na wystudzone beziki kładę masę śmietanową, dekoruję podgrzanymi malinami od Taty, czerwonymi porzeczkami z własnej działki :) oraz jagodami z lasu (koniecznie dobrze umytymi).







czwartek, 4 czerwca 2015

Sernik z twarogu w kostkach

Dla wielu osób ma znaczenie aby twaróg był w kostkach nie z wiaderka. Zatem poniżej przepis łatwy i  prawdziwy.

Spód to pokruszone ciasteczka owsiane z 1/4 kostki roztopionego masła.

3 kostki twarogu półtłustego
2 serki homogenizowane Danio
3/4 szklanki cukru
7 łyżek oleju
6 jaj całych
2 łyżki mąki pszennej

Przez 10 min w malakserze z dużym nożem ubijam na najwyższych obrotach.
Przelewam na okrągłą 24 cm blachę wyłożoną ciasteczkami.

Piekę na dolnej półce z termoobiegiem na 150 stopniach przez 60 min. Wyłączam piekarnik i zostawiam aby przestygł. Tym razem udekorowałam czekoladą Milka :)

piątek, 17 kwietnia 2015

Bułki żytnie

Doris dla Ciebie. Tak po prostu, bo dusze hiszpańskie (choć moja dokładniej kanaryjska) znajdą się na dwóch krańcach Polski :)
Dziękuję Ci za motywację. Jestem osobą, która za "proszę" zrobi wszystko. A Twoje życzenie sprawiło mi ogromną radość. Moje dzieci są zachwycone, więc ja jestem szczęśliwa. Bułeczki nie są idealne. Przepis będę ulepszać. Ale są. Całkiem żytnie i na suchych drożdżach :)



Ciasto
300 gr mąki żytniej typ 720 plus 100 gr do podsypania 
210 ml ciepłej wody
8 gr suszonych drożdży
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli


Przygotowanie
Do ciepłej wody dodałam cukier, drożdże i 2 czubate łyżki mąki. Poczekałam aż zaczęły pracować.
Do 300 gr przesianej mąki z solą dodałam zaczyn. Odstawiałam na 30 min do nagrzanego do 50 stopni piekarnika. Z wyrośniętego ciasta dosypując niecałe 100 gr mąki uformowałam żytnią kulę. Podzieliłam na 8 porcji. Ulepiłam bułeczki (obsypuję małą kuleczkę mąka aby się nie lepiła). Wcześniej odstawiałam je aby rosły 15 min w 70 stopniach Ale to powodowało, że opadały .
Zatem aby bułki nie opadły piekę je od razu tzn nagrzewam piekarnik do 210 stopni i piekę 25 min w termoobiegu na dolnym poziomie.
Upiekłam je późnym wieczorem, lekko ciepłe zawinęłam do rana. Na śniadanko były mięciutkie i pyszne.








niedziela, 12 kwietnia 2015

Bułki pszenno żytnie na szybko

Więcej czasu na życie. Aby cieszyć się  tym,  co jest tu i teraz, niezależnie od tego co było czy będzie. Tego sobie i Wam życzę. Wbrew pozorom odbieram to jako sztukę.


1 ½ szklanki mąki pszennej typ 480
½ szklanki mąki żytniej x 2czyli w sumie 1 szklanka :)
20g świeżych drożdży
210 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy z oliwek

Wodę mieszam z drożdżami, cukrem i czubatą łyżką maki. W przesiane mąki (bez 1/2 szklanki żytniej)  z solą i oliwą wlewam zaczyn. Wyrabiam ręką ok. 5 min.
Odstawiam na 15 min do piekarnika nastawionego na 50 stopni.   Dosypuję 1/2 szklanki mąki żytniej i wyrabiam. Podsypuję mąką jeśli jest potrzeba. Formuję 8 małych bułeczek i ostrym nożem głęboko nacinam w połowie. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 100 stopni na 15 min. Bułeczki urosły. Podnoszę temperaturę do 180. Piekę 25 min. Wyjmuję i bardzo niecierpliwie czekam aby przestygły. "Dzieci! Śniadanie!"

Rolada szpinakowa z łososiem i almette

Przepis dostałam od Izy i co roku zawracam jej głowę telefonem z pytaniem: "ile to było jajek?" 

Przepis jest prosty a rolada efektowna i smaczna. Cały sekret w tym aby dobry papier do pieczenia wysmarować masłem i obsypać mąką a roladę piec w temperaturze 200 stopni z termoobiegiem na środkowym poziomie przez 25 min. Musi być dobrze zrumieniona aby łatwo odeszła i się nie porwała.

450 gr zwykłego mrożonego szpinaku kładę na patelnię z 2 łyżkami masła,
przyprawy: sól, przeciśnięte 2 ząbki czosnku, pieprz czarny, gałka muszkatołowa.
Tak długo na patelni na średnio wysokiej mocy, aż cała woda porządnie odparuje. Studzę za oknem, bo jestem niecierpliwa.
4 białka ubijam na sztywną pianę ze szczyptą soli
4 żółtka i przesiane 2 łyżki mąki pszennej dodaję do piany z białek lekko ale równomiernie łączę.
Delikatnie, stopniowo w pianę wkładam wystudzony szpinak, leciutko wyrównuję kolor.
Całość wykładam na dużą blachę od piekarnika, na posmarowany masłem i oprószony mąką papier. 
200 stopni. Piekę przez 25 min do porządnego zrumienienia. Natychmiast po wyjęciu nad drugą taką samą blachą odwracam do góry nogami i zdejmuję papier. Czekam aż ostygnie.

2 serki almette ziołowe rozsmarowuję nożem
200 gr łososia w cieniutkich plasterkach rozkładam równomiernie po całości

Zwijam bardzo ciasno wzdłuż dłuższego boku. Owijam folią i wstawiam do lodówki. 



poniedziałek, 5 stycznia 2015

Rolada biszkoptowa z bitą śmietaną i malinami

Pragnienie tego ciasta powstało ponad rok temu. Niestety nie dostałam przepisu a tylko wskazówkę "znajdziesz w necie". No i znalazłam u Doroty :) z tym, że zmieniłam truskawki na moje ukochane maliny.

Składniki na ciasto:
  • 3 jajka
  • 2 łyżki cukru
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie cukru waniliowego (16 g)

Białka oddzieliłam od żółtek, ze szczyptą soli ubiłam na sztywną pianę. Dosypałam cukier i dalej ubijałam. Dodałam kolejno żółtka, dalej ubijając. Wsypałam obie mąki i proszek, delikatnie połączyłam.
Dużą blachę od piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia, wylałam masę biszkoptową, wyrównałam. Piekłam około 8 minut na 190ºC. Ściereczkę kuchenną (lnianą) wysypałam cukrem waniliowym. Położyłam na niej upieczoną, gorącą roladę (wierzchem do ściereczki, natychmiast zdjęłam papier). Następnie szybko zwinęłam razem ze ściereczką, odstawiłam do wystygnięcia.
Masa śmietanowo - malinowa:
  •   malin dałam ile miałam od taty z działki :)
  • 250 ml śmietany 30%
  • 2 łyżki żelatyny
  •   cukru pudru do smaku
Żelatynę rozpuściłam w  1/4 szklanki gorącej wody.
Kremówkę ubiłam na najwolniejszych obrotach, dodałam cukier puder. Wlałam żelatynę (letnią), cały czas ubijając. Wmieszałam maliny. Włożyć do lodówki aby lekko stężała, uważałam, by masa nie zgęstniała zbyt mocno, bo trzeba ją rozsmarować na roladę.
Ostudzoną roladę rozwinęłam, szybko nałożyłam śmietanę położyłam jeszcze trochę malin zwinęłam z powrotem. Włożyłam do lodówki na 2 godziny, lub do kiedy stężeje.

Szarlotka z cynamonem na ciepło

Dom pachnie ciastem i jabłkami, w kominku ognień tańczy, lampki na choince wesoło mrugają. Cisza. Spokój. Dobrze jest....nawet jeśli tylko przez chwilę, to udało mi się zatrzymać i to docenić.  

Kruche ciasto:
2,5 szklanki mąki
1 kostka masła
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek (białka zostaną do piany)



Wstawiam piekarnik na 180 - 200 stopni, środkowy poziom,termoobieg, szykuję blaszkę 24x24 lub tortownica 24 cm.
Mąkę ugniatam z posiekanym masłem, dokładnie rozdrabniam palcami kawałki masła, staram się to robić szybko aby masło nie zmiękło zbytnio. Dosypuję cukier, proszek, wymieszam, dodaję żółtka. Wszystko szybko łączę ale tylko tak aby powstały grube okruchy. 
Wysypuję większą część na wysmarowaną masłem i opruszoną mąką blaszkę. Piekę ok 15 min aż się porządnie zrumieni. W tym czasie obieram 6 jabłek i trę na dużych oczkach tarki.

Pianę z 5 białek, ubijam ze szczyptą soli, do białej, sztywnej, ubitej na szybkich obrotach piany stopniowo dodaję (nadal ubijając) 250 gr cukru kryształ a pod koniec dodaję pół łyżeczki octu balsamicznego. 

Jabłka odsączam dłonią i wykładam na upieczony spód, posypuję cynamonem, kładę pianę
i posypuję resztą okruchów ciasta do którego można dosypać ok 1/4 szkl cukru kryształ tworząc słodszą kruszonkę.

Piekę na  160 stopni przez ok 30 - 40 min min. Zostawiam w piekarniku i wyjmuję przed przyjściem gości. Kroję w duże kawałki, bo ciepłe kroi się niełatwo :)

Możesz też spróbować....